środa, 6 kwietnia 2011

post-apocalyptic - zapowiedź


... Od zerowego punktu wybuchu
wybaw nas, Panie.
Od kobaltowego deszczu
Wybaw nas, Panie.
Od deszczu strontu
Wybaw nas, Panie
Od opadu cezu
Wybaw nas, Panie.

Od przekleństwa Opadu
Wybaw nas, Panie.
Od tego, byśmy się rodzili potworami
Wybaw nas, Panie.
Od przekleństwa zniekształceń ciała
Wybaw nas, Panie.
Od przekleństwa promieniowania
Wybaw nas, Panie.
A morte perpetua
Domine, libera nos.

/(Kantyk dla Leibowitza/Walter M. Miller) z Bogowie Atomowych Wojen/ Miloš Jesenský

Po wariackim marcu, który stał pod znakiem gości w Świecie Pomiędzy napęczniała we mnie potrzeba (choćby chwilowego) powrotu do stałej formuły i'm stuck between. Tej zamyślonej, ze zgaszonym światłem, ze zmysłami wyczulonymi na doznania nie-tylko-muzyczne.

W ten piątek Świat Pomiędzy nawiedzi zagłada nuklearna, po której nastaje cisza. Cisza zwiastująca nowy początek istotom, które uważały się za władców świata.

Nie zabraknie długich kompozycji, nie zabraknie rozważań okołomuzycznych i mam nadzieję, że was też nie zabraknie.


Dodatkowo mam dla was kolejny konkurs. Flauros przekazał mi płytę Damnatio Momoriae formacji Mastiphal i ta płyta będzie do wzięcia w najbliższy piątek.