sobota, 10 grudnia 2011

sacrum profanum #48

Antimatter uporał się z formacją Frankie Goes to Hollywood i tym samym dopisałem kolejny punkt po stronie obozu profanum.

sacrum 25:24 profanum

W niezwykłej audycji inside fearland sięgnęliśmy chyba do tego najbardziej pierwotnego strachu - ciemności. Ciemności towarzyszy ludzkości od zarania dziejów i budziła lęk już u naszych przodków kombinujących z krzemieniami w celu rozniecenia ognia. W nawiązaniu do tego uczucia nowe starcie SacrumProfanum. Po jednej stronie Iron Maiden, bo drugiej zuchwale profanujący Graveworm. 


Wspierajcie swoich faworytów!