Antimatter uporał się z formacją Frankie Goes to Hollywood i tym samym dopisałem kolejny punkt po stronie obozu profanum.
sacrum 25:24 profanum
W niezwykłej audycji inside fearland sięgnęliśmy chyba do tego najbardziej pierwotnego strachu - ciemności. Ciemności towarzyszy ludzkości od zarania dziejów i budziła lęk już u naszych przodków kombinujących z krzemieniami w celu rozniecenia ognia. W nawiązaniu do tego uczucia nowe starcie SacrumProfanum. Po jednej stronie Iron Maiden, bo drugiej zuchwale profanujący Graveworm.
Wspierajcie swoich faworytów!