Pstryk.
Z cichym trzaskiem gaśnie światło, a pokój pogrąża się w ciemnościach.
Pstryk.
Z cichym trzaskiem zapala się światło zalewając pokój oślepiającym blaskiem.
Raz
jeszcze: pstryk, pstryk. Zabawa trwa w najlepsze, w końcu niezwykle łatwo jest
zatracić się w pstrykająco-trzaskającej pogoni światła za cieniem i odwrotnie,
bo kiedy zabawa trwa w najlepsze, to już nie wiadomo kto kogo goni, podobnie jak
w przypadku psa i ogona.
Gdyby
wszystko było takie proste jak włączenie i wyłączenie światła? – pomyślał pewien
mały chłopiec. Gdyby tylko można było włączyć i wyłączyć siebie samego,
przeczekać trudny czas, przezimować, w ten sposób ominąć problemy. Ależ to
byłoby cudowne rozwiązanie! Tylko gdzie umieścić taki pstryczek?
Kalendarz krzyczy, że zbliża się zmiana pory roku, pogoda za oknem zdaje się te zmiany potwierdzać. Zatem witaj jesień! Witaj czasie, w którym Świat Pomiędzy zaczyna rozkwitać szaroburością nastrojów i siąpiącą się melancholią, a myśli krążą swobodniej zapuszczając się coraz głębiej w odmęty świadomości.
W najbliższy piątek nie zabraknie historii o paczce ze Szwecji, mglistych melodii, szaleńczych porównań i analiz tekstów.
Uwaga! Na czas trwania audycji zaleca się zostawienie pstryczka świetlnego w pozycji wyłączonej - niech to ogon goni psa.
Piątek od 21 w Radiu Aktywnym.