O tak! To jest coś na, co czekałem od 1 kwietnia, kiedy to przed zespołem Katatonia na scenę wkroczyli panowie z formacji Swallow the Sun. Analizując wydarzenia koncertowe już po jego (koncertu) zakończeniu nie byłem w stanie racjonalnie wytłumaczyć kolejności zespołów, bo w moim uznaniu Połykacze Słońca wymietli. W każdym razie, czas okazał się dla mnie łaskawy. Udało mi się doczekać kolejnego występu tej formacji w naszym kraju, w Warszawie, w charakterze headlinera. O TAK!
Po raz kolejny Progresja. Ale czy mi to przeszkadza? A gdzie tam. Jako zaprawiony w długodystansowych dojazdowych bojach taka odległość mi nie straszna. Zwłaszcza, że w perspektywie taka muzyczna uczta.
A kto się tam pojawi oprócz Swallow the Sun.
A pojawią się zespoły: Sólstafir i Mar de Grises. Oba są dla mnie pewnego rodzaju niewiadomą. Powiem wam szczerze, że chyba nie mam ochoty się w nie wgryzać, bo i tak idę tam w jednym celu - po raz kolejny zobaczyć i usłyszeć SWALLOW THE SUN.
Oczywiście nie deprecjonuję wartości pozostałych zespołów i chętnie im się przyjrzę, kto wie, może kontakt z ich muzyką nie skończy się wraz z opuszczeniem klubu.
kiedy: 04.12.2010
gdzie: Warszawa, klub Progresja
start: ?
za ile: do dnia: 59/70
MYSPACE SWALLOW THE SUN
MYSPACE SÓLSTAFIR
MYSPACE MAR DE GRISES
